Piotr

Piotr

wtorek, 22 grudnia 2015

Wieści z sesji

Sesja z dn. 21.12.2015 r.


1. Zadania rzeczowe planowane do realizacji i zaakceptowane przez radę gminy na 2016 r. dla sołectwa Turza Śl. to:
1.  Budowa odnogi ul. Powstańców tj. łącznik przy kościele pomiędzy ul. Powstańców a ul. Tysiąclecia – przeznaczono 500 tys. zł
2.   Przebudowa ul. Granicznej okolice figury św. Józefa – przeznaczono 338 tys. Na to zadanie została zaciągnięta pożyczka w wysokości 890 tys. Cała inwestycja ma kosztować 1 400 tys. zł.
3.      Przebudowa rowu położonego przy ul. 27 marca (okolice p.Kominek, p. Nielaba) – 36 tys.
4.      Wykonanie monitoringu zewnętrznego przy szkole podstawowej – 10 tys.
5.      Wykonanie dokumentacji projektowej boiska szkolnego – 30 tys.
6. Odtworzenie fragmentu odnogi ul. Wodzisławskiej w okolica p. Kordzikowskich (wznowienie granic i ew. wycinka drzew)
7.    Z Fundusz Sołeckiego najwięcej środków zostanie przeznaczonych na budowę studni głębinowej przy boisku LKS (10 tys.), czyszczenie rowów (4 tys.), utrzymanie ładu i porządku (9 tys.)

Ponadto, w 2016 r. tym roku będzie do zapłaty ostatnia rata za budowę naszego przedszkola w kwocie 534 tys.

2. W 2016 r. dotacja przedmiotowo dla kompleksu „Nautica” wyniesie 989 850, 00 zł ,do tego dotacja celowa 43 000,00 zł, a dodatkowo za 40 000,00 wójt planuje wykonać dokumentację projektową wnętrza pływalni na basenie. W sumie 1 072 850,00 zł !


3. Mimo usilnych prób wójta, rada gminy póki co, nie dała się przekonać do tego żeby na terenie naszej gminy funkcjonowała straż gminna, która byłaby „wypożyczana” 2 razy w tygodniu na 8 godzin od Gminy Lubomia. Roczny koszt, jaki nasza gmina miałaby ponosić wynosi 40 tys. zł. Dodatkowo, wszystkie mandaty, które nakładaliby na naszych mieszkańców strażnicy, trafiałyby na konto Gminy Lubomia!  Podnoszono również przez niektórych radnych skuteczność straży gminnej, a właściwie jej brak. Zaledwie na terenie 54 gmin spośród wszystkich niespełna 200 na terenie naszego województwa powołało straże gminny/miejskie. Radni zaproponowali wójtowi, aby ten najpierw swój pomysł skonsultował z mieszkańcami, przede wszystkim na zebraniach wiejskich, a dopiero później decydował w tak istotnej dla gminy sprawie. Osobiście na temat powołania tej straży rozmawiałem z wieloma mieszkańcami naszego sołectwa i NIKT nie był to tego pomysłu przychylnie nastawiony, przynajmniej w obecnej wersji przedstawianej przez wójta.